Tak to ja. Witaj! Ja wulgarność uwielbiam i bardzo mnie ona śmieszy (szczególnie u pijaków), choć przyznam, że kiedy przez dłuższy czas byłem zmuszony do stałego kontaktu z chamami to miałem tej wulgarności nieco dosyć ;)
Dokładnie - dwa bieguny tego samego! Z tej listy Twoich ulubionych zespołów za swoje (mniej lub bardziej) ulubione mógłbym uznać ponad 1/4 (Rush, Camel, Pink Floyd, Deep Purple +ewentualnie Budgie), więc nie jest tak źle ;)
Koenjihyakkei oczywiście znam, to jest dość znany zespół w swojej kategorii :) Z tego co mi polecałeś, a nie znałem słuchałem jakiś czas tremu Ashbury. Przyjemna muzyka i świetna okładka, taka w starym stylu ;) Dzięki za polecenie!
Comments